wtorek, 30 kwietnia 2013

Jak walczyć z kocią sierscią

Jeśli macie kota i nie chodzi tu o kota w głowie, pewnie znany wam jest problem kociej sierści. Jest po prostu wszędzie...Przywykłam już do tego ale jedna rzecz wciąż nie daje mi spokoju - włochy na ciuchach. Miałyście kiedyś tak, że na świeżo wyprany ciemny top/spodnie/sukienkę położył się wasz kocur i zostawił po sobie ślad w postaci garści kocich włosów. Moim ulubionym przypadkiem jest ciemny płaszcz, który po kociej metamorfozie zamienia się w futro rodem z lisa ^^Do tkanin masakrycznie przyciągających sierść należy np. bawełna, wełna, większość polarów. Dziś o tym jak z tym żyć, jak zapobiegać i jak zwalczać :D Miłej lektury Kociaki

 


ZAPOBIEGANIE

  • Po co czekać aż kot zrzuci futro na nasze ubranie? Zróbmy to za niego :) Najlepszym sposobem jest szczotkowanie kotka- one to kochają! Dobrym sposobem jest też kąpiel lub gumowa rękawiczka czyli przyjemne z pożytecznym, głaszczemy kotka i przy okazji pozbywamy się jego martwych włosów :)
  •  Przechytrz kota! i wywiń ciuchy na lewą stronę przez co zaistnieje mała szansa na założenie futra na siebie  
  • Używaj sprayów antystatycznych do ubrań - ubrania mniej się elektryzują, przez co przyciągają mniej kocich włosów :D
  • Przebieraj się po powrocie do domu - po pierwsze, dresiwo jest wygodniejsze i nie będzie Cię bolało kiedy przytulisz się do kota a połowa niego zostanie na Tobie (chyba że chodzisz na codzień w dresie:))
  • Zaraz po wypraniu i wyprasowaniu chowaj ubrania do szafy (najlepiej zamykanej), tak aby kot nie miał do niej dostępu


ZWALCZANIE

  • Klasyką stała się już rolka z taśmą przylepną, jeśli macie kota musicie ją mieć. Ja sama noszę zawsze taką w torebce ;) Kosztuje dosłownie grosze, bo około 5zł i można je dostać w większości marketów ;)
  • Jeśli nie macie akurat pod ręką rolki możecie zrobić ją sami! Wystarczy tylko taśma klejąca, którą nawija się na rękę i rolka gotowa :D 
  •  A jeśli nie masz taśmy klejącej sprawdzi się też najzwyklejsza gumowa rękawiczka zwilżona wodą- podobnie jak z kota sierść schodzi też z ubrań :)
  • Kanapa rodem z lat 70- cała w futrze? Don't worry, tu poradzi sobie odkurzacz lub zwilżone prześcieradło które ściągnie włosy
  • Jeśli już nie macie siły na sierść najlepiej wrzucić ubrania do pralki i porządnie je wyprać :D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz