Jakiś czas temu w lidlu zauważyłam masę jabłkową, niby nic z tym że była to masa jabłeczna z ananasem i kokosem (ci co mnie znają, wiedzą, że mogę jeść na zmianę bounty i świeże ananasy :D). Mimo tego, że średnio przepadałam za jabłecznikiem postanowiłam go zrobić.Czego się nie robi dla połączenia ananasa, kokosa i kruchego ciacha :D....
Ciasto kruche wg mojego sprawdzonego przepisu:
- 3 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- 1 cukier waniliowy
- 250 g zimnego masła
- 4 żółtkaUsypujemy kopczyk z suchych składników, robimy dziurkę, wkrajamy masło i wbijamy jaja :D Zagniatamy wszystko aż utworzy się jednolita masa. Formujemy takie o ziemniory i wkładamy do zamrażarki na pół godziny.
Kiedy ziemniory się mrożą wrzucamy na patelnię masę jabłeczną, rozgrzewamy i opcjonalnie dodajemy galaretki (najlepiej cytrynowej i tylko w postaci proszku! ), mieszamy wszystko do chwili aż masa nam zgęstnieje.