czwartek, 28 lutego 2013

Parę sztuczek...

Czasem nasza twarz pomimo nawet najlepszego makijażu wygląda nie tak jak byśmy chciały, czasem też włosy nas się nie słuchają. Dziś napiszę o tym jak w prosty sposób zapanować nad sytuacją. Niektóre metody są niekonwencjonalne lub mogą wywołać napad śmiechu;)


1. Przebarwienia i niedoskonałości

Kiedy skóra jest zaczerwieniona lub pojawiają się na niej małe syfki, zafunduj sobie maseczkę z aspiryny! Rozdrobnij tabletkę w miseczce i dolej wody mineralnej w takiej proporcji, by powstała pasta. Nóż na twarz i trzymaj 15 minut, po czym zmyj letnią wodą. Maseczka potrafi nawet rozjaśnić wągry ;)


2. Diody
 A propos niedoskonałości, zdarzyło się wam, że budzicie się w dniu imprezy, patrzycie w lustro a tam dzyba na pół twarzy? Jeśli nie- zazdroszczę, jeśli tak przeczytajcie co zrobić w takiej sytuacji ;) Po pierwsze: zasusz go! Nałóż na drania pastę do zębów - może szczypać ale jak szczypie to znaczy, że działa! Jak pasta zacznie odpadać zmyj jej resztki i przejdź do drugiego kroku: nałóż grubą warstwą korektora i poczekaj aż przyschnie, następnie rozsmaruj go i możesz kontynuować malowanie.


3. Świecąca się cera/ cera tłusta
Oglądasz zdjęcia z imprezy i na każdym zdjęciu świecisz ale nie urokiem lecz twarzą? To typowe dla cery tłustej, lub po prostu potu. Nie wszystko stracone, możesz przestać się świecić jeśli tylko: 1. Przed nałożeniem makijażu nałóż antyperspirant w kulce lub jak wolisz psiknij sobie w twarz :D Możesz też użyć pudru matującego ;)


4. Makijaż spływa?
 Przed imprezą spędziłaś pare h przed lustrem i wyglądasz perfekcyjnie, a po paru godzinach w klubie nagle zamieniasz się w pandę? Proste! Może nie jest to zbyt przyjemne, ale za to skuteczne! Na swój perfekcyjny makijaż zaaplikuj lakier do włosów a makijaż zostanie na swoim miejscu ;)


5. But nie trzyma się nogi ?
 Tańczysz, tańczysz a tu nagle spada Ci but? Tak, też kupuję buty na "a co jak mi noga spuchnie". Zanim spuchnie noga można przymocować buta do nogi za pomocą wcześniej wspomnianego lakieru do włosów. Wystarczy przed włożeniem pantofelków, psiknąć w ich wnętrze troche lakieru i możesz śmigać!


6. Tłuste włosy
 Wiadomo, że najlepiej umyć, ale co jeśli masz za 3 minuty wyjść ? Nic prostszego, rozpuść włosy, lekko je podtapiruj i wetrzyj w nie talk dla dzieci(podobno mąka też działa :D), na koniec utrwal efekt lakierem i możesz je układać :)


7. Twarz jak księżyc
 Nie każda z nas może pochwalić się wyraźnymi kośćmi policzkowymi, ale nawet dziewczyny nieco bardziej pyzate mogą je mieć! Wystarczy tylko, że kupisz dobry brązer, staniesz przed lustrem, zrobisz "rybkę" i krótkimi pociągnięciami pędzla pomalujesz policzki ;) Ta sztuczka działa też na nosy: jeśli chcesz go skrócić nałóż na jego grzbiet ciemny puder, a jeśli wydaje Ci sięza długi rozjaśnij go jasnym pudrem/ korektorem.

 

środa, 27 lutego 2013

Perfekcyjna kreska

Na wyposażeniu każdej kobiecej kosmetyczki powinien się znaleźć jeden z bardziej popularnych kosmetyków jakim jest eyeliner. Historia tego kosmetyku zaczęła się już w starożytnym Egipcie, wówczas używano Kajala, który cieszył się popularnością wśród egipskich królowych. Kajal do dziś jest używany przez indyjskie kobiety...jak i mężczyzn. Przygotowanie kajala domowym sposobem należy zacząć od zanurzenia kawałka cieniutkiego, muślinowego materiału w paście z drzewa sandałowego. Gdy muślin obeschnie w cieniu, formuje się z niego knot, który ma posłużyć do zapalenia ceramicznej lampki wypełnionej olejem rycynowym. Nad płomieniem należy umieścić mosiężne naczynie w taki sposób, aby brak tlenu nie zgasił lampki, która powinna palić się całą noc. Po jej wypaleniu się , do sadzy, która zebrała się w mosiężnym naczyniu, należy dodać kilka kropli ghee (indyjskiego klarowanego masła) lub oleju rycynowego. Gotowy kajal powinien być przechowywany w czystym i suchym pojemniku. Wszystkie składniki, jakie służą do wytwarzania kajal, posiadają według Hindusów właściwości lecznicze i do dzisiaj stosowane są np. w medycynie ajurwedycznej.


Obecnie kobiety korzystają z bardziej wygodnego w aplikacji eyelinera, lecz malowanie idealnej kreski potrafi być prawdziwą sztuką i niestety nie każdej kobiecie udaje się ją opanować. Należy pamiętać też, że każde oko jest inne, ma inny kształt a co przez to idzie kreska powinna mieć odpowiedni początek i kształt.

Oto parę porad:


1. Obrysowywanie całego oka optycznie je zmniejsza, dlatego kobiety o małych oczach nie powinny w ten sposób malować oczu.





2. Zbyt krótka kreska nie wygląda zbyt ciekawie, bo jest przecież imitacją rzęs, wiec jak wiadomo im dłuższa tym lepsza (ale bez przesadyzmu;))




3. Płaska kreska/ lekko zakrzywiona w dół - taki efekt nie jest oczekiwany, przez co oko wydaje się płaskie i smutne

A ja robię to tak!

1. Oko saute, nakładam korekor, podkład i maluję brwi 

 


2. Zaczynam ciągnąć kreskę od połowy oka do końca oka (mam małe oczy), po czym ewentualnie ją poprawiam i rysuję linię która jest przedłużeniem dolnej powieki, następnie ją wypełniam.


 3. I gotowe !



Sałatka z tuńczykiem

Kiedy w lodówce powoli robi się pusto najlepiej zrobić sałatkę. Ostatnio chodzi za mną sałatka z tuńczykiem, więc zabrałam się za nią korzystając z wolnej chwili. Istnieje wiele konfiguracji tego przepisu - ja za każdym razem też coś zawsze zmieniam. Dziś zabrakło  mi rodzynek, ale mój refleks jak nigdy nie zawiódł i doszło to do mnie kiedy wsypywałam ryż do miski...Wizja schodzenia, spaceru do lidla i ponownego wchodzenia na moją wieżę przerosła moje możliwości, więc słodki akcent rodzyn zastąpiłam sosem sweet chili i szczerze mówiąc smakuje nieźle ;)

Składniki: 

  • Puszka tuńczyka
  • Puszka kukurydzy
  • Szklanka ryżu
  • 2 łyżki majo
  • łyżka sweet chili 
  • sól,pieprz,papryka
  • natka pietruszki    



wtorek, 26 lutego 2013

Kremowanie włosów

Słyszałam o wielu metodach pielęgnacji włosów, tych konwencjonalnych i tych mniej popularnych. Od zwykłych odżywek, przez wosk i płukanki, po laminowanie włosów żelatyną. Ostatnio postanowiłam wypróbować kremu na włosy...kremu do ciała. Włosy po takiej maseczce podobno są bardziej lśniące, miękkie i przede wszystkim odżywione, a przy tym nie wyglądają na ciężkie i tłuste:) i stało się ! Użyłam kremu nawilżającego do ciała i odżywki regenerującej (pokazana we wcześniejszym poście). Taką maseczkę trzymałam 3 h pod ciepłym ręcznikiem po czym umyłam włosy szamponem. Włosy są znacznie bardziej miękkie oraz wydaje mi się, że kolor jest bardziej intensywny, zapomniałam dodać, że pachną malinami i balsamem :)
 

EFEKT

 

Zupa z buraków

Za każdym razem kiedy odwiedzam mamę, ta dosłownie wpycha mi prowiant, jakbym miała wiecznie pustą lodówkę :D Oczywiście jedzeniem nigdy nie pogardzę a w szczególności jeśli to coś czego albo nie mam czasu zrobić, albo mi się nie chce (nawet w kuchni czasem mam lenia). Dziś pokażę, że zaprawione buraki nie tylko nadają się do kotleta ale też można zrobić z nich całkiem niezłą zupkę ;) Czas ok. 20 minut

A tak btw. zawiera białko, cukry, sole mineralne, witaminy z grupy B i witaminę C. Ma szczególnie znaczenie dietetyczne dzięki dużej zawartości błonnika, który wpływa dodatnio na trawienie oraz dzięki zawartości kwasu jabłkowego, cytrynowego, winnego i szczawiowego

  Zużyłam:

  • Mały słoik buraków od mamy <3
  • 2 ząbki czocha
  • 3 łyżki śmietany
  • bulion warzywny
  • sól, pieprz



  1. Bulion zagotować.
  2. Wrzucić buraki i ponownie zagotować.
  3. Obrane ząbki czosnku przecisnąć do zupy przez praskę.
  4. Dodać śmietanę-do osobnego naczynia nalać trochę zupy, dodać śmietanę i zamieszać po czym wlać do zupy (żeby śmietana się nie zważyła).
  5. Doprawić solą i pieprzem
  6. Podawać :)



poniedziałek, 25 lutego 2013

Przegląd szafy - buty

Buty, buty, buty, jak można ich nie kochać. Ja niestety należę do tych ludzi, którzy wręcz uwielbiają je nosić, kolekcjonować i oczywiście kupować :D Dziś mój mały ranking obcasów;)

A tak z innej beczki, postanowiłam dziś podkręcić sobie włosy....ale nie użyłam poniższego poradnika;)



1. A teraz już o butach ;) Zdecydowanym nr 1 są czarne szpilencje, których nie może zabraknąć w każdej szafie. Moje są mega wygodne i przeżyły ze mną już nie jedne wyjście nie męcząc mi stóp (a o to nie trudno chodząc na szpilach)



2. Te szpilki idealnie wyglądają noszone razem z jeansami, legginsami a nawet do casualowej kiecki. Czerwona podeszwa i cekiny dodają im szyku przez co nawet zwykły top będzie wyglądał przy nich olśniewająco;)

3.  Te koturny prócz tego, że są wygodne, nadają charakteru też przez oryginalny kształt koturna


4.  Jeśli na imprezę to tylko w nich, brokat nada blasku każdej nocy a słupek sprawi, że buciki będą stabilniejsze:0


5.  A te buty polecam na imprezę jak i na codzień, łańcuszki przy butach idealnie będą pasowały do każdej chanelki ;)



piątek, 22 lutego 2013

Makaron z sosem śmietanowo grzybowym

Dziś postanowiłam zrobić użytek z grzybów (zarówno tych mrożonych jak i suszonych) i stworzyłam poniższy sos :D Świetnie łączy się z ryżem, makaronem a nawet ziemniakami, a jego przygotowanie zajmuje mniej niż 30 minut :)



Składniki:

  • masło do smażenia
  • cebulla
  • garść suszonych grzybów
  • 200g obgotowanych wcześniej grzybów
  • opakowanie śmietany
  • szczypta naci pietruszki
  • sól, pieprz

  1. Cebullę obieramy,kroimy w kostkę i smażymy na maśle.
  2. Suszone grzyby i nać siekamy.
  3. Do podsmażonej cebuli dorzucamy ugotowane grzyby.
  4. Po 5-10 minutach wlewamy śmietanę.
  5. Dodajemy grzyby suszone i nać
  6. Przyprawiamy i ewentualnie jeśli sos jest zbyt gęsty dolewamy wody.
  7. Makaron wrzucamy na patelnię i mieszamy z sosem, po czym podajemy.
  8. Bon appetit ;)





czwartek, 21 lutego 2013

UK ciąg dalszy

Zgodnie z obietnicą dziś zamieszczam resztę souvenirów z Anglii, choć podejrzewam, że i tak o połowie zapomniałam i dorzucę je jakoś po drodze ;)

Kulki brązujące


 Malinowa odżywka do włosów / Mus opalający



 Od lewej: Duży pędzel do pudru/ pędzelek do różu i cieni/ eyeliner w pisaku/ eyeliner srebrny



Kolczyki z piórami/ Złota broszka


Bransoleta (ćwieki zatopione w plastiku)



Lakiery



środa, 20 lutego 2013

Rachunek sumienia czyli dlaczego pieniądze tak szybko znikają...

Nie da się ukryć, że większość pieniędzy przeznaczona na wakacje tak naprawdę wsiąkła w ciuchy, kosmetyki i tym podobne;) Choć trzeba przyznać ze liczba 51 itemów z samego Primarku to dość dobry wynik Oto część moich souvenirów z UK :

Sukienka przed kolana z małym trenem za 2£


 Beżowo-złota spódniczka ze złotymi zamkami, New Yorker


Bluzka z kocim printem


Bluzka z baskinką



Gorset wyszywany złotymi cekinami

  

 Torba w azteckie wzory (dokupiona bo brakowało miejsca :D)


I mój fashionable kot 


wtorek, 19 lutego 2013

Grillowany kurczak w paście madras


Użyta w tym przepisie pasta, jest używana na ogół do madras curry, ja jednak zrobiłam z niej marynatę do mięcha. Madras Curry pochodzi z południowych Indii i swoją nazwę zawdzięcza nazwie miasta Madras, dziś znanego jako Chennai. Podaję przepis dla mniej leniwych ;)



Filety z piersi kurczaka oczyściłam i marynowałam ok. 3-4h w paście. W międzyczasie zrobiłam surówkę z pekińskiej doprawionej sosem sweet chili. Kurczaka wrzuciłam na rozgrzanego grilla i piekłam ok 7 min z obu stron.

Pasta Madras:



  • Zielone chilli, 3 małe papryczki
  • Olej, 5 łyżek
  • Czosnek, 7 ząbków
  • Goździki, 3szt
  • Cebula, 2 duże sztuki, posiekane
  • Imbir, 2,5cm, zmielony
  • Kardamon 10g
  • Kurkuma i chilli, 1 łyżeczka
  • Sól, szczypta
  • Kmin 1,2 łyżeczki
  • Kolendra 1/2 łyżeczki
  • Garam masala, 1 łyżeczka
  • Gałka muszkatołowa, 1 łyżeczka
  • Przecier pomidorowy, 400ml
  • Liście kolendry, garść