wtorek, 19 lutego 2013

Pizza czyli jak sie nie odchudzać



Pizza to jedno z dan, ktorego ciezko sobie odmowic, ale na szczescie od jednej pizzy jeszcze nikt nie umarl (przytyl), chyba ze jednej tygodniowo :D Co do ciasta, czesto robie inne niz podalam tutaj, mianowicie zamiast wody dodaje piwo. W efekcie ciasto calkiem inaczej smakuje ale mysle ze nie jestem jeszcze gotowa na to by ogladac alkohol po ubieglym weekendzie ;). Skoro jestem juz przy radach to radze wszystkim, zeby piekli pizze na najnizszym poziomie w piekarniu najlepiej na termoobiegu- wtedy mamy pewnosc ze ciasto bedzie dopieczone;) Moge jeszcze dodac, ze ser najlepiej dac pod skladniki- przez co skladniki trzymaja sie ciasta bo ser dziala jak klej oraz widzimy co jest na pizzy :D Bon apetit

Ciasto:


  • półtorej szklanki mąki pszennej
  • pół szklanki letniej przegotowanej wody
  • dwie łyżki margaryny
  • 3 do 4 gram drożdży instant (w proszku), można również użyć drożdży świeżych
  • pół łyżeczki soli
  • pół łyżeczki cukru
  • otreby do wysypania blachy


Sos:


  • 2 łyzeczki koncentratu
  • czubata lyzeczka majonezu
  • 3 zabki czosnku
  • sol
  • pieprz
  • bazylia

Zrob to sam :D



  1. Do dużej miski wsyp mąkę, drożdże, wode, sol i roztopiona margaryne, po czym dobrze wymieszaj az powstanie jednolita kula (jezeli sie lepi dodaj maki, jesli jest suche - wody).
  2. Ciasto powinno trochę urosnąć, dlatego uformowaną kulę ciasta zostaw w ciepłym miejscu w przykrytej misce na 20-30 minut .
  3. Kiedy ciasto odpoczywa, przygotuj składniki do pizzy (ja zrobilam przeglad lodowki i uzylam produktow ktorych zycie dobiegalo konca).
  4. Ciasto najpierw rozgnieć dłońmi na desce na gruby placek, a następnie porozciągaj. W ten sposób uformuje się ładna okrągła pizza, którą ułoż na posmarowanej odrobniną oleju blasze wysypana otrebami.
  5. Na ciasto nałoż sos pomidorowy, ser i kilka rzeczy zalegających w lodówce;).
  6. Tak przygotowana pizza wylądowała w piekarniku nagrzanym uprzednio do temperatury 220 stopni celsjusza.
  7. Każdy powinien znać swój piekarnik i dostosować indywidualnie czas pieczenia. Ja proponuję jednak 15 do 25 minut. Jeżeli chcesz sprawdzić czy pizza dobrze się upiekła, najlepiej zajrzeć na jej spód. Jeżeli jest przyrumieniony to znaczy, że można podawać:)

1 komentarz:

  1. Ciekawe, kto od kogo kopiuje te przepisy? Na wielu blogach i stronach kulinarnych powtarza się to zdanie: "Każdy powinien znać swój piekarnik i dostosować indywidualnie czas pieczenia. Ja proponuję jednak 15 do 25 minut. Jeżeli chcesz sprawdzić czy pizza dobrze się upiekła, najlepiej zajrzeć na jej spód. Jeżeli jest przyrumieniony to znaczy, że można podawać:)" Na większości stron jest identycznie, nawet z tymi samymi błędami... Niefajnie.

    OdpowiedzUsuń