Haul + outfit ;)
Z okazji przypływu kasy postanowiłam w końcu wybrać się na mały shopping i poodhaczać część itemów z mojej listy must have :D Dziś upolowałam przyzwoitą shopperkę, której użyłam w stylizacji i parę kosmetyków ;) Zapowiada się pieczenie ale o tym jutro... ;) BTW. pozdrawiam moich sąsiadów którzy przyłapali mnie na fotkach na klatce ;P sorki, miałam mały syf w mieszkaniu :D
A to moje łupy:
Peeling wygładzający
Żel do ciała (pachnie obłędnie)
Balsam antycellulitowy ^^ (pachnie równie obłędnie)
Masażer do ciała
i małe co nie co na wieczór czyli burleska :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz